Come into Being – ukojenie w Polu Narodzin. Jak odzyskałam kontakt ze sobą i narodziłam się na nowo. Szczerze mówiąc jedno z piękniejszych przeżyć w życiu. Ale zacznijmy od początku.
Serfowałam sobie po Facebooku i szukałam (sama nie wiem czego, ale twierdząc, że inspiracji) natrafiłam na wydarzenie, odbywające się w moim ulubionym miejscu, Come into Being warsztaty w Polu Narodzin. Po przeczytaniu treści warsztatu zaczęłam myśleć czy to dla mnie i czy jest mi potrzebne… Mimo otwartego umysłu (przy najmniej tak mi się wydaje, ze owy posiadam) to przeżycie nowych narodzin było tematem zbyt odległym od ostatniej codzienności – może i lepiej..
Otwórz się na kontakt z sobą w swojej najlepszej jakości – tak głosiło wydarzenie. Tylko, że ja ostatnio nie mam ze sobą kontaktu, bo tylko biegam i biegam i załatwiam.. Więc to może nie ten moment. Może poczekam.. Innym razem.. Ale tak się złożyło, że dwa dni przed warsztatem zdecydowałam się na odnowienie kontaktu ze sobą. Nie liczyłam na cuda, ale na chwilę tylko dla siebie i tylko ze sobą.
Siedziałam i myślałam jak to możliwe, aby móc odkodować zapis w układzie limbicznym naszych narodzin i dać sobie nową jakość. Zastanawiałam się nad opisywaniem czym są te warsztaty, ale doszłam do wniosków, że nie ma potrzeby. Wszystkie niezbędne informacje znajdziecie tutaj.

Wyobraź sobie, że jesteś w Sali z różnymi kobietami, które przyszły z emocjami, doświadczeniami, przeżyciami różnego typu. Są na różnych etapach swojego życia, ale jednoczy je jedno. Chcą nawiązać kontakt ze sobą samą i cieszyć się lepszą jakością swojego życia. Mówią o sobie tyle ile chcą i jak chcą. Dzielą się przemyśleniami i spostrzeżeniami. Są ze sobą w jednym miejscu, a jednocześnie każda z nich jest w swoim wnętrzu. Odnajduje siebie w zgodzie ciała z sercem i umysłem.
Nadchodzi czas wizualizacji. Każda zamyka oczy i odpływa w miejsce, do którego prowadzi ją głos prowadzącej i jej wewnętrzna energia. Brzmi mistycznie i tak jest Zgłębia się siebie i trafia do „gniazdka” uwiniętego wcześniej, aby oddać się cudowi narodzin.
Poznaje się swoją wioskę.. Wybiera rodziców… Obserwuje się z wszechświata miłość rodzącą się na Twych oczach. Doświadczasz momentu poczęcia. Docierasz do celu i jesteś tu. Witają Cię szczęśliwi rodzice z miłością, szacunkiem i radością. W tym momencie rodzi się tyle emocji, że nie da się ich opisać słowami. Są łzy wzruszenia, radość, nadzieja i nagle masz wrażenie, że jesteś noworodkiem na tym nowym świecie. Rozumiesz jego płacz, bo przepływa przez Ciebie morze emocji i ocean uczuć. Aż czujesz tylko spokój i radość budząc się jako nowo narodzony człowiek.
Pamiętaj zawsze o sobie w każdym momencie swojego życia. Daj sobie szanse na nowe narodziny i odzyskanie sił, kontaktu ze sobą oraz nowej jakości Poznaj nowe spojrzenie na swoje narodziny. Bo kto zabroni Ci narodzić się na nowo? Jedynie TY SAMA!
Ta wcześniej nie znana przeze mnie metoda Birth into Being odmieniła może życie. Odnowiła więź ze światem. Dała nową energię do działania, życia i czerpania z niego radości w zgodzie ze sobą. Pamiętaj o sobie, bo w Tobie jest wszystko czego potrzebujesz.

Teraz kilka słów o prowadzącej Magdalenie Janowicz, która tak napisała o sobie i warsztacie.
Jako pedagog już ponad 20 lat pracuję z dziećmi, młodzieżą oraz ich rodzicami i opiekunami. Prowadziłam zajęcia socjoterapeutyczne i grupy rozwojowo – terapeutyczne oraz konsultacje tutorskie. W szkole utworzyłam też grupę wsparcia dla nauczycieli “Klub wychowawców”, uczę wychowania do życia w rodzinie. Od lat interesuje mnie temat rodzinnych uwarunkowań rozwoju człowieka. Bliskie mi jest systemowe podejście do terapii rodzin, ukończyłam dwustopniowe szkolenie w metodzie ustawień systemowych.
Mam przygotowanie do Terapii Mocnego Trzymania wg. I. Prekop oraz pracy metodą Birth into Being. Prowadzę rozmaite spotkania i warsztaty dla kobiet oraz grupy internetowo – spotkaniowe Poród Domowy, Wystarczająco Dobre Matki a także zainicjowany niedawno Krąg Narodzin – grupa wsparcia. Moje podejście terapeutyczne może przybliżyć prowadzona przeze mnie stronka Mag’doula_Kolebka Życia. Natomiast spojrzenie na życie i rozwój człowieka ukazuje fanpage U źródeł mocy. Jako współzałożycielce Fundacji Mamy Moc i terapeutce bliskie jest mi wspieranie kobiety w stawaniu się matką. Czy to w samym rodzeniu, czy w procesie, który określić można jako “rodzi się matka”. Zatem…
Jeśli czujesz, że chcesz zaczerpnąć u mego źródła, zapraszam… Jeżeli jesteś Ojcem i chcesz z miłością wspierać swoją Kobietę – również… Jeśli czujesz się w tym wszystkim pogubiona(y) i już nie wiesz, gdzie jesteś Ty a gdzie Twoje wyobrażenia o życiu… jeśli rzeczywistość przerosła Twoje wyobrażenia albo pogrążasz się w lękach lub poczuciu rozczarowania – też możemy razem się temu przyjrzeć… Popracować nad tym, by zmniejszyć lęk i dyskomfort, opanować wątpliwości, poszukać zasobów, odkryć na nowo swoją najlepszą jakość
wzrosnąć w siłę…

Wszystkie opisane powyżej emocje są subiektywnym przeżywaniem towarzyszącym mi w trakcie warsztatów.
Namaste!
🙂
Z wdzięcznością przyjmuję, z czułością obdarzam <3
Magdula
dziękuję <3
Bardzo chętnie skorzystałabym z czegoś takiego. To musi być naprawdę ciekawe doświadczenie 🙂
Polecam z całego serca. Przeżycie dogłębne i dla mnie osobiście nadal odczuwalne 🙂 Może poszukaj w swojej miejscowości albo okolicy czegoś podobnego? We Wrocławiu za tydzień odbędą się kolejne fantastyczne wydarzenia też w Polu Narodzin 🙂 Powodzenia w poszukiwaniach i daj znać czy się udało 🙂
Świetnie to wszystko opisałaś i te emocje, aż sama zapragnęłam z czegoś takiego skorzystać tylko nie wiem czy u mnie w okolicy się coś takiego znajdzie. Muszę poszperać w Internecie, a nóż się uda 🙂
Zawsze warto szukać 🙂 Otwarte umysły przyciągają więcej dobrych rzeczy i ludzi 🙂
Życzę owocnych poszukiwań 🙂